Taterniczek 37
Fritz Hermann Wiessner

FRITZ HERMANN WIESSNER

4 czerwca 1988 r. po ciężkiej chorobie zmarł w Ameryce Fritz Wiessner, jeden z najbardziej wszechstronnych wspinaczy świata, honorowy członek Oesterreichischer Alpenklub, American Alpine Club, Alpine Club of Canada, UIAA i innych organizacji alpinistycznych. Jego siedemdziesięcio-letnia aktywna działalność wspinaczkowa była prawdziwym fenomenem.
Urodził się 26 lutego 1900 r. w Dreźnie. Z wykształcenia był chemikiem. W 1928-29 r. wyjechał do Ameryki, a w 1935 r. otrzymał obywatelstwo USA. Założył Wiessner Company, firmę znaną w świecie jako protucent smarów do nart. Wspinał się od 1915 r. Szybko zdobył rozgłos w Szwajcarii Saskiej, gdzie pokonał trudne drogi na Chinesicher Turm (1920), Schwedenturm (1920), Heringturm (1921) i innych skałach. Jego nowe drogi w Alpach to m. in. płn. ściana Furchetta (1925, z Emilem Sollenderem), zach. ściana Cima di Canali (1927), zach. ściana Cima del Córo (1927), wsch. ściana Civetty i wiele innych. Najbardziej znaną była może droga płd.-wsch. ścianą Fleischbank (1924). Był autorem wielu pierwszych przejść klasycznych, niektórych z nich dokonał samotnie (płd. ściana Marmolady, zach. ściana Totenkirchl). Liczne przejścia w Ameryce, potwierdziły reputację Wiessnera jako odważnego i pełnego wyobraźni wspinacza. Obrońca czystego stylu we wspinaczce klasycznej, dokonał pierwszego klasycznego przejścia słynnej płd. grani Grand Teton (1935). Ale najtrwalszy rozgłos zdobyły sobie wejścia na Mount Waddington (znany także pod nazwą Mount Mystery, 4017 m) w 1936 r. które zajęło mu 23 godziny nieprzerwanej wspinaczki oraz pierwsze klasyczne wejście na Devil’s Tower w 1937 r. przy użyciu tylko 1 haka do asekuracji. Był wtedy we wspaniałej formie. „Nieczęsto się zdarza” powiedział, „kiedy czujesz, że mimo wszystko teraz się uda”. Często odwiedzając Europę zdobył wszystkie czterotysięczniki w Alpach i większość szczytów powyżej 3500 m.
Niemniej jednak najważniejsze wydarzenia w jego karierze wspinaczkowej miały miejsce podczas niemieckiej wyprawy na Nanga Parbat w 1932 r. (osiągnął wysokość 6950 m) oraz gdy kierował amerykańską wyprawą na K2 w 1939 r. W dramatycznych okolicznościach dotarł na wysokość ok. 8300 m. Spędził więcej czasu powyżej 7000 m niż ktokolwiek wcześniej (12 dni, w tym 5 powyżej 8000 m). „Wspinając się na ośmiotysięczniki należy korzystać z lepszej aklimatyzacji zamiast z pomocy tlenu” – powiedział. Jego książka „K2 – Tragödie und Sieg am zweithöchsten Berg der Erde” (1955) była ważnym uzupełnieniem literatury o Karakorum. Fritz Wiessner wytyczał trudne drogi na skałach całego świata. W 1940 r. odkrył Shawangunks, które wkrótce stały się głównym rejonem wspinaczkowym we wschodniej części USA. Jego etyka wspinaczkowa była zawsze najwyższej próby i zasługuje on na tytuł „ojca” nowoczesnej klasycznej wspinaczki, którą rozwinął w Ameryce bazując na doświadczeniach zdobytych w Szwajcarii Saskiej. W wieku 85 lat nadal odwiedzał piaskowcowe turnie koło Drezna powtarzając trudne drogi. Jako amerykański delegat UIAA przyczynił się do wprowadzenia w 1967-71 skali trudności UIAA oraz włożył dużo wysiłku w prace Komisji Bezpieczeństwa.
Spokojny i skromny człowiek, nigdy nie reklamował swoich osiągnięć, pozwalając aby mówiły za siebie. Jego śmierć zamyka cały rozdział w historii wspinaczki, zarówno skałkowej jak i wysokogórskiej. Dzisiejsza etyka wspinaczki zawdzięcza mu więcej niż można przypuszczać.

Józef Nyka